Organizatorami tego szczególnego wieczoru, który w tym roku odbył się 23 stycznia, są: p. Elżbieta Lubert - właścicielka pałacu, Stowarzyszenie Rodzin Katolickich w Witkowicach, parafia św. Stanisława BM w Witkowicach i Szkoła Podstawowa im. Jana Kochanowskiego w Witkowicach.
Tradycyjnie już świąteczne spotkania otwiera poezja ks. Jana Twardowskiego. Wiersze poety wyrastają z wielkiej wrażliwości na problemy życia codziennego. Jego świat żyje potrzebą miłości. Pięknie i mądrze uświadamia nam: "Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybką odchodzą …"
W swojej poezji ksiądz Jan Twardowski mówi, czym jest wiara, ufność, obcowanie z Bogiem, z ludźmi, czym jest miłość, przyjaźń. W jego wierszach zaznacza się silna więź z przyrodą. W swoich rozważaniach podkreślał: "Zachwyca mnie otaczający świat, jego kolor, dźwięk, zapach, różnorodność. Lubię nazywać po imieniu drzewa, kwiaty, kamienie… Przyroda jest obszarem, na którym można obserwować i uczyć pytać. Dlatego wciąż do przyrody wracam"
W tym roku w poetycki nastrój wprowadziły nas uczennice kl. VIII - Iga Małek i Kaja Łysakowska, recytując wiersze: "Powiedzcie to dalej", "Uświęcenie", "Na szpilce" i "Spotkanie". W roli konferansjerów wystąpili: Natalia Kurzelewska z kl. VIII i Łukasz Wolański – absolwent naszej szkoły.
W dalszej części programu usłyszeliśmy piosenki i kolędy w wykonaniu trio: Oliwii Karczewskiej i Mikołaja Borkowskiego - absolwentów Szkoły Podstawowej w Witkowicach oraz Miłosza Reterskiego; Kingi Kipigroch, a także Sylwii i Bartosza Koblańskich.
Do pałacu dotarli również kolędnicy ze świetlicy „Nasza Przystań” w Witkowicach, którzy już przeszło dziesięć lat chodzą po okolicy w okresie Bożego Narodzenia, kultywując tę piękną, wielowiekową tradycję. W tym roku młodzi kolędnicy zbierali fundusze na kolejne dziecko z Afryki, w ramach Pallotyńskiej Adopcji Serca. Obecnie podopiecznym jest jedenastoletni chłopiec - Nana Hermann z Burkina Faso.
Był też czas na chwilę refleksji, podziękowania i życzenia od zaproszonych gości, następnie ksiądz kanonik Tomasz Dyjan symbolicznie przełamał się opłatkiem z uczestnikami świątecznego spotkania.
Na zakończenie oczywiście tort, jak na jubileusz przystało, a potem rozmowy przy stoliku z filiżanką herbaty i domowymi wypiekami.